Yahoo Poland Wyszukiwanie w Internecie

Search results

  1. Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną. I światła szarego blask sączy się senny... O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny... Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze. Na próżno czekały na słońca oblicze... W dal poszły przez chmurną pustynię piaszczystą, W dal ciemną, bezkresną, w dal szarą i mglistą...

  2. Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny... Ktoś umarł... Kto? Próżno w pamięci swej grzebię... Ktoś drogi... wszak byłem na jakimś pogrzebie... Tak... Szczęście przyjść chciało, lecz mroków się zlękło. Ktoś chciał mnie ukochać, lecz serce mu pękło, Gdy poznał, że we mnie skrę roztlić chce próżno... Zmarł nędzarz, nim ludzie go wsparli jałmużną...

  3. Wiersze o deszczu. Deszcz jesienny. Autor: Leopold Staff. interpretacja. O szy­by deszcz dzwo­ni, deszcz dzwo­ni je­sien­ny. I plusz­cze jed­na­ki, mia­ro­wy, nie­zmien­ny, Dżdżu kro­ple pa­da­ją i tłu­ką w me okno... Jęk szkla­ny... płacz szkla­ny... a szy­by w mgle mok­ną. I świa­tła sza­re­go blask są­czy się sen­ny...

  4. Deszcz jesienny - interpretacja utworu. Tytuł wiersza jest charakterystyczny dla liryki nastroju. Słowa „Deszcz jesienny” zawierają głoski szumiące („sz”, „cz”) i miękkie („j”, „si”), przez co przypominają onomatopeję, naśladują odgłos padającego deszczu.

  5. O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny... Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze. Na próżno czekały na słońca oblicze... W dal poszły przez chmurna pustynię piaszczystą, W dal ciemną, bezkresną, w dal szarą i mglistą... Odziane w łachmany szat czarnej żałoby.

  6. „Deszcz jesienny” stanowi jeden z najbardziej znanych wierszy Staffa i najczęściej rozpoznawanych tekstów dekadenckich epoki. Pochodzi z drugiego tomu Leopolda Staffa, „Dzień duszy” (1903). Już tytuł wiersza zapowiada treść i nastrój. Liryk nie będzie miał nic wspólnego z radosną, energiczną aurą „Kowala”.

  7. I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny, Dżdżu krople padają i tłuką w me okno... Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną. I światła szarego blask sączy się senny... O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny... Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...

  1. Ludzie szukają również