Yahoo Poland Wyszukiwanie w Internecie

Search results

  1. Na zdrowie. Szlachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Tam człowiek prawie Widzi na jawie I sam to powie, Że nic nad zdrowie Ani lepszego, Ani droższego; Bo dobre mienie, Perły, kamienie, Także wiek młody I dar urody, Miejsca wysokie, Władze szerokie Dobre są, ale – Gdy zdrowie w cale. Gdzie nie masz ...

    • Sonet XIII

      Gatunek Sonet – typową cechą takiego wiersza jest bardzo...

  2. Jan Kochanowski – Na zdrowie Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Tam człowiek prawie. Widzi na jawie. I sam to powie, Że nic nad zdrowie. Ani lepszego, Ani droższego; Bo dobre mienie, Perły, kamienie, Także wiek młody. I dar urody, Mieśca wysokie, Władze szerokie. Dobre są, ale – Gdy zdrowie ...

  3. Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Tam człowiek prawie Widzi na jawie I sam to powie, Że nic nad zdrowie Ani lepszego, Ani droższego; Bo dobre mienie, Perły, kamienie, Także wiek młody I dar urody, Mieścia wysokie, Władze szerokie Dobre są, ale - Gdy zdrowie w cale.

  4. Szlachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Tam człowiek prawie Widzi na jawie I sam to powie, Że nic nad zdrowie Ani lepszego, Ani droższego; Bo dobre mienie, Perły, kamienie, Także wiek młody I dar urody, Miejsca wysokie

  5. Nader popularna fraszka, której echa doszukać się można także w pierwszych wierszach „Pana Tadeusza“. Prawie — prawdziwie, właśnie; w cale — w całości. Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Kochanowski.

  6. Na zdrowie – fraszka Jana Kochanowskiego. wydanie z 1919 roku ze zbioru Jana Kochanowskiego Dzieła polskie; wydanie z 1919 roku ze zbioru Klejnoty poezji staropolskiej; Na zdrowie – wiersz Jana Andrzeja Morsztyna ze zbioru Poezye oryginalne i tłomaczone

  7. 16 lis 2020 · Na zdrowie - analiza (budowa wiersza, środki stylistyczne) i interpretacja (sens wiersza) fraszki autorstwa Jana Kochanowskiego.